Jakiś czas temu miałem przyjemność gościć w swoim „studio-garażu” bardzo nietuzinkową osobowość, jaką niewątpliwie jest Luke Paradise, szerzej znany w niektórych kręgach jako Włóczykij. Podróżnik, hippis, pirat,blogger od niedawna również pisarz 🙂 Człowiek o 100 pozytywnych twarzach i jeszcze większej liczbie kolorowych koralików, łańcuszków, kolczyków oraz innych oryginalnych ozdób, które dumnie nosi na swym ciele. Efektem naszego spotkania są poniższe zdjęcia.
Miłego oglądania 🙂
Ps. WAŻNE ! Zachęcam również do przeczytania książki Na Krańcu Mapy, której autorem jest Luke Paradise. Peace, love & rock and roll !
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz